Banda Urwisów FCI

Happy otrzymała ocenę doskonałą z lok. II. Mam po tej wystawie mieszane uczucia. Nie chodzi mi o konkurencję ale zachowanie się co niektórych osób przyjeżdżających z zagranicy do naszego kraju. Zadaje sobie pytanie dlaczego ja rodowita Polka w swoim kraju muszę znać j. angielski czy inny? Wydaje mi się, że jeśli ktoś przyjeżdża z zagranicy to powinien znać chociaż w małym stopniu j. polski. Następna sprawa to nie podoba mi się narzucanie komuś (w tym wypadku mnie) w jakiej klasie mam wystawiać swojego psa. Myślę, że ta osoba o której piszę jest bardzo mocno wpatrzona w swój czubek nosa i nie widzi nikogo ani niczego poza sobą i swoimi psami. Pogratulowałam jej bo to ona wszystko co mogła wziąć to wzięła a dobry zwyczaj nakazuje wręcz pogratulować a ona nawet ręki nie podała… Nie wiem jakie zwyczaje panują w Szwecji ale jeśli przyjeżdża do Polski to moim zdaniem chociaż w niewielkim stopniu ale jednak powinna zachować się inaczej. Ona wymaga ode mnie znajomości języka i zgłaszania mojego psa w innej klasie. Do licha ciężkiego kim ona jest…?

Ozyrys 27 czerwca kończy pół roku. Dziwi mnie, że nikt go nie chce. W domu nie niszczy. Zadowala się swoimi zabawkami. Z resztą starszych od siebie psów czyli z jego starszą siostrą się dogaduje z matką również. Z Happy się za kumplował i chociaż tej dwójki zabawy nie wyglądają na pierwszy rzut oka delikatnie to jednak jedno z drugim bawi się super. Jednak z pewnych dość istotnych powodów on nie może zostać w hodowli. Happy może dostać cieczkę i Ozyrys będzie się męczył. Nie będzie mógł się z nią bawić ani z nią przebywać. Będzie wyć w kojcu. Szkoda mi chłopaka żeby przez to przechodził. Poza tym czekają mnie wyjazdy na wystawy z Happy (trzeba ją pokazać światu a tym samym pozbierać oceny potrzebne do uprawnień hodowlanych). Hathor i Ari zajmie się rodzina (za co jestem wdzięczna) ale z młodym będzie problem bo trzeba go pilnować. 24 czerwca jest wystawa w Szczecinie na którą jadę z Happy ale muszę mieć też czas na przygotowanie jej do tej wystawy czyli nie tylko spacery ale również nauka jej. Muszę mieć głowę spokojną i skupić się na pracy z Happy. Osoby poważnie zainteresowane nabyciem Ozyrysa proszę o kontakt telefoniczny. Zdarza się, że mogę nie odebrać ale za to zawsze oddzwaniam 🙂

W środę pojechał Obi. Został w hodowli już tylko dostępny Ozyrys. Otrzymałam także informację, że rodowody dziewczynek są już do odebrania. W tygodniu po nie pojadę do Poznania. Zaczynam się też obawiać, że Ozyrys zostanie sam bez rodzeństwa i towarzystwa. Nadchodzą trudne czasy dla mnie i dla niego 🙁 Starsze suki a w tym wypadku także Happy nie chcą za bardzo mieć z maluchami kontaktu. Są tak samo nimi zmęczone już co ja… Dobrze by było gdyby znalazł i on swój nowy domek i swoich kochających ludzi 😉 W tygodniu nakręciłam filmik ale nie mogę z nim nic zrobić ponieważ komputer mi się zawiesza gdy tylko próbuje na YT przesłać filmiki czy na stronę zdjęcia. Coś złego nadal się dzieje u mnie. Są próby włamania na moją stronę i nie jestem pewna czy one nie mają czasami coś wspólnego z ogólną kondycją mojego sprzętu oraz serwera… Czas pokaże…

Przyjechali nas odwiedzić przyszli właściciele któregoś z braci. Trudno im się było zdecydować i wybrać między dwójką rozrabiaków. W środę się okaże który z braci będzie miał swój nowy domek. Mają już suczkę tej rasy a małego chcą wziąć dla niej do towarzystwa. Mała jest wysterylizowana tak więc jestem spokojna… 😉 Na stronie wstępnie zostaje zarezerwowany OBI-WAN 😉 Dostępny jest OZYRYS 🙂 Po środzie może się to zmienić. Czas pokaże…

ODA i OSEYE jadą po 15 kwietnia do swojego nowego domu poza granice Polski. Ze względu na przepisy muszą być w hodowli troszkę dłużej… Mam nadzieję, że ZKwP zdąży się wyrobić z rodowodami przez ten czas. Z informacji które mi przysłali wynika, że będą na styk. Oby tak było 😉

odbiór miotu przez p. kierownik sekcji Psów pierwotnych i do towarzystwa. Dostały bardzo ładny opis 🙂 W związku z tym maluszki od tego weekendu tj. od 25 lutego mogą już pomalutku rozjeżdżać się do swoich nowych domków. W tym tygodniu zostaną jeszcze raz odrobaczone no i oczywiście jak ZKwP się uda ogarnąć metryczki to powinnam je otrzymać jeszcze w tym tygodniu. Wszystko też zależy od poczty 😉 Nie oficjalnie zarezerwowana jest jeszcze jedna suczka tak więc dostępne są na chwilę obecną 3 suczki i dwa pieski 🙂 Osoby zainteresowane szkrabami z tego skojarzenia zapraszam do kontaktu telefonicznego 🙂

odrobaczone po raz drugi. Jak wszystko pójdzie dobrze to w poniedziałek 13 lutego zostaną zaszczepione po raz pierwszy i za chipowane. Muszę się też umówić na odbiór miotu z panią kierownik od ras pierwotnych. Niestety wszystko kosztuje i za wszystko trzeba płacić nie małe w tym roku sumki. Ten miot Basenji jest ostatnim już miotem w mojej hodowli. Wracam do Pinczerów średnich. Oluremi co prawda mi się bardzo podoba i możliwe, że ją sobie zostawię ale to tak na 90%. Jak na razie się nad nią jeszcze zastanawiam 😉 Czas pokaże… Póki co maluchy wszystkie nadal szukają swoich nowych domków i kochających ludzi 😉 Zapraszam do oglądania ich galerii oraz filmików 🙂 Osoby zainteresowane zapraszam do kontaktu oraz rezerwacji maluszków 🙂

27.12.2022 przyszedł na świat 5 już z kolei miot szczeniąt Basenji.

Urodziło się 7 szczeniąt. 2 pieski czarno-białe oraz 5 suczek rudo-białych  Szczenięta urodziły się naturalnie. Mama i dzieci czują się dobrze.

Miot jest na literkę “O”  Rodzicami szczeniąt tym razem są:

o. LIFE IS A SMILE Alisina Zvezdoczka & m. Crus Love (FCI) TENDER.

Przyjmujemy rezerwacje na maluszki 🙂 Bliższych informacji udzielę telefonicznie 🙂 Zapraszam do kontaktu 🙂 

5 listopada 2022 odbyła się Międzynarodowa Wystawa w Poznaniu w której uczestniczyłam razem z HAPPY (DANIXARIS DREAM CAME TRUE). To była moja pierwsza wystawa i Happy. Po długiej bo kilkuletniej przerwie w wystawach wróciłam na ring z Pinczerem średnim. Myślałam, że nie damy rady bo nie dosyć, że ja byłam po przerwie to jeszcze pierwszy raz wystawiałam szczeniaczka. Dałyśmy jednak radę oby dwie. Moja dwumiesięczna praca z Happy żeby ją przygotować do tej wystawy opłaciła się 🙂 Przywieźliśmy z wystawy ocenę: wybitnie obiecującą oraz tytuł Najlepsze Szczenię w Rasie. Obawiałam się, że Happy będzie zestresowana i nie pobiegnie po ringu. Jednak dała radę. Pomimo nowego miejsca, multum zapachów oraz obcych psów, mała Happy dała radę a ja jestem z niej mega dumna 🙂

18 lipca 2022 w hodowli zawitała mała DANIXARIS DREAM CAME TRUE aka Happy. Pokonała do nas bardzo długą drogę bo przyjechała z Anglii a dokładnie z Manchesteru. Całą drogę przejechała busem na moich kolanach. Była bardzo dzielna i grzeczna. Happy jest wnuczką mojej DOXY Banda Urwisów a córką FURII Banda Urwisów 😉 Jestem z niej mega zadowolona. Ma przecudny charakter i wydaje mi się, że czuła, że przyjechałam po nią. Na drugi dzień już podchodziła do mnie spuszczona ze smyczy na spacerach będąc jeszcze w Anglii. W Polsce się to nie zmieniło ani trochę. W Anglii byłam tydzień.

W tym miejscu pragnę bardzo podziękować jej hodowcom Danusi i Adamowi za pomoc na miejscu oraz pokazanie mi tego magicznego kraju jakim jest Anglia. Bez Was nie miałabym Happy oraz nie zwiedziłabym Anglii. Dziękuję za wszystko co zrobiliście i za okazane zaufanie 🙂

Chciałabym również podziękować mojemu kuzynowi który mieszka w Londynie za pokazanie mi tego cudownie pięknego miasta 🙂