24.12.2017 Mamy dzisiaj 46 dzień ciąży. Ari (Crus Love (FCI) TENDER) robi się z dnia na dzień coraz grubsza i coraz bardziej żarłoczna oraz coraz bardziej dopominająca się pieszczot jak i przytulania. Przede wszystkim dopomina się zwracania na siebie uwagi. Od czasu do czasu maluszki muszą ją mocniej chyba „kopnąć” w brzuszku ponieważ ogląda sobie nieraz brzuszek przekrzywiając główkę 😉 Jakby się dziwiła co tam w tym brzusiu się dzieje 😉 Sama jestem bardzo ciekawa tych maluszków które nosi w brzuszku 🙂 Już nie mogę się ich doczekać 🙂 Oby tylko szczęśliwie przyszły na świat 🙂
A, tak przy okazji w ten szczególny dzień bo w Wigilię dokładnie 5 lat temu przyszły na świat szczenięta z miotu „D” 🙂 Pragnę złożyć im życzenia urodzinowe wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia. Ażeby żyły jak najdłużej i cieszyły codziennie swoją obecnością swoich właścicieli 🙂
______________________________
06.12.2017 Byłyśmy z Crus Love (FCI) TENDER vel Ari na badaniu USG w celu potwierdzenia ciąży. Badanie potwierdziło ciąże. Maluszki bardzo ruchliwe z mocno bijącymi serduszkami. Ten moment zawsze jest niesamowity i ekscytujący gdy na ekranie widać te bezbronne kruszynki. Ciąża rozwija się na chwilę obecną prawidłowo. Na obrazie USG widziałam, że było ich 4 ale nie wykluczone, że może być ich więcej. Okaże się jak się urodzą 🙂 Dzisiaj jest 28 dzień ciąży 😉 Czyli można powiedzieć, że jesteśmy na półmetku 😉
______________________________
03.12.2017 Osoby zainteresowane miotem Besenji z mojej hodowli pragnę poinformować, że Ari na 95% jest w ciąży. Całkowitą pewność będę miała 6 grudnia. Postanowiłam w tym dniu iść z nią na badanie USG w celu potwierdzenia ciąży 😉 Chciałam również poinformować oficjalnie już, że prawdopodobnie przyspieszę kolejny miot Bety i będzie nie tak jak planowałam wcześniej za rok a na wiosnę 2018 r. Jednakże będzie to już chyba ostatni miot Bety. Beta pojedzie na randkę ponownie do Gordona 🙂 Wszystko też zależy od tego kiedy Betka będzie miała cieczkę. Jeśli do marca jej nie dostanie to szczeniąt na wiosnę nie będzie…
______________________________
10.11.2017 Wczoraj tj. 9 listopada 2017 byłyśmy z Ari na jej pierwszej randce w Warszawie u utytułowanego Interchampiona Kanibaru FROMAJE FRAIS zwanego po domowemu Serek 🙂 Jest to rudy piesek rasy Basenji sprowadzony z Australii. Jeśli Ari zaskoczy to w styczniu 2018 powinien urodzić się w mojej hodowli tak długo wyczekiwany 1 miot tych uroczych istotek 🙂 Za miesiąc pójdziemy na badanie USG ażeby potwierdzić ciążę 🙂 Obydwoje rodzice przebadani w kierunku Fanconi Syndrom – Clear 😉 Więcej informacji na temat tego miotu znajdziecie Państwo na podstronie Planowane Mioty. Zbieram już pomalutku wstępne rezerwacje na szczeniaczki Basenji 😉
_______________________________
07.11.2017 Pojechał do domku swojego Jantar. Ostatni szczeniak z miotu lipcowego. Zamieszkał w Warszawie. Właścicielom bardzo dziękuję za informacje o nim oraz za fajne zdjęcia 🙂 Gdy odjeżdżał chociaż rzadko się to u mnie zdarza, to poczułam napływające do oczu łzy. Mały za długo był u nas i bardzo się do niego przywiązały dziewczyny jak i ja. Dało się to odczuć dopiero po jego odjeździe. Mam nadzieję, że właściciele poradzą sobie z nim a mały rudzielec wyrośnie ze swoich dziwacznych zachowań 😉 Życzę im powodzenia w opiece oraz w wychowywaniu rudego „urwisa” 🙂
______________________________
27.10.2017 Pragnę poinformować wszystkich zainteresowanych miotem Basenji, że Crus Love (FCI) TENDER ma dzisiaj pierwszy dzień cieczki. Jak wszystko pójdzie dobrze to w okolicach następnego weekendu pojedziemy na randkę do Warszawy. Przy okazji chciałam napisać, że nadal jest wolny Jantar. Jantar od kilku dni biega jak wariat za Ari. Podlizuje ją i próbował się nawet już na nią wspinać. Jantar jest tylko troszkę mniejszy od Ari. Ari ma w kłębie około 41 cm. Nie myślałam, że 3 miesięczny szczeniak (fakt nad rozwinięty jak na swój wiek) będzie próbował kryć sukę. Po rozmowie z weterynarzem dowiedziałam się, że istnieje ryzyko 10% na skuteczne krycie. Byłam w szoku gdy to usłyszałam. Niestety zmuszona zostałam przez los obniżyć cenę za Jantara na ale gratce. Jantar potrzebuje nowego domu na już gdyż nie mam warunków na izolowanie go od Ari. Z tymże osoba która go kupi musi być w pełni świadoma co robi i przede wszystkim zdecydowana… 😉
______________________________
20.10.2017 Wrzuciłam nowe fotki Jantara do jego galerii. Mały ma już komplet szczepień łącznie z wścieklizną. Wczoraj gdy byłam z nim u weterynarza na szczepieniu to wet mi powiedział, że jest bardzo mocnym i bardzo rozwiniętym jak na swój wiek szczenięciem. W poniedziałek gdy go ważyłam miał 8 kg. Młody nadal niestety poszukuje swoich ludzi i nowego domku. W galerii reszty szczeniąt z tego miotu umieściłam fotki z ich nowych domków. Za nadesłane fotki od właścicieli Jagi, Jazza oraz Jaskra bardzo dziękuję.
_______________________________
03.10.2017 Wstawiłam nowe fotki do galerii Jantara. Jantara w chwili obecnej wychowują dwie sunie jego mama i suczka Basenji czyli Ari. Mama próbuje go za wszelką cenę spacyfikować podczas zabaw. Tak więc zabawy wyglądają na pierwszy rzut oka dość agresywnie ale tak naprawdę nikomu przynajmniej jak na razie krzywda się nie stała. Jantar rośnie jak na drożdżach. Nie sypia w kojcu tylko na legowisku. Zamknięty sam w kojcu szczeka i wyje tak głośno, że sąsiadka na przeciwko po drugiej stronie ulicy w domu go słyszy. Postanowiłam nie zamykać go w kojcu samego. Nieraz towarzyszy mu Ari podczas snu lub jego mama. Jantar nie wykazuje agresji w stosunku do ludzi a przy oby dwu suniach jest wręcz uległy. Sytuacja się zmienia nieraz tylko podczas zabaw. Zagoniony w tak zwany „kozi róg” przez dziewczyny zaczyna się wtedy bronić. Wydaje mi się, że Beta robi to nieraz specjalnie. Najpierw go rozdrażnia do nieprzytomności a potem go zostawia i odchodzi. Jest szczeniaczkiem lubiącym być w centrum uwagi. Potrafi cicho podejść i wpatrywać się we mnie gdy robię coś przy komputerze. Gdy się odezwę do niego jest cały szczęśliwy 🙂 Jest bardzo radosny i wszędzie go pełno 😉 Szkoda tylko, że nikt go nie chce 🙁 Przy okazji chciałam napisać, że w dalszym ciągu czekam na cieczkę u Ari. Wydaje mi się jednak, że jak długo będzie w domu Jantar tak długo Ari będzie się wstrzymywać z cieczką 🙁
_________________________________
24.09.2017 Wczoraj tj. 23 września pojechał do swojego nowego domku Jaskier. Oby jego nowej rodzinie i jemu się udało 🙂 Będę trzymała kciuki. W hodowli został już tylko jeden szczeniaczek. Jantar. Rudy chłopak 😉 W nocy myślałam, że będzie marudził czy wył ale była względna cisza. Zaczął za to o 5 rano wyć za bratem oraz wyładowywać swoją frustrację na zabawkach. Zamknięty sam jeden w kojcu poczuł się samotny bardzo. Mama Beta i „ciotka” Ari troszkę się z nim co prawda pobawią ale to nie są już takie zabawy szalone jak z bratem Jaskrem. Miałam nadzieję, wypuścić go na dwór ale jest po dwóch dniach deszczowych, mokro i nie przyjemnie. Po za tym nie ma słońca nawet także doszłam do wniosku, że nie ma sensu na razie go w takie warunki wypuszczać. Trzeci powód to przez szczepienie które miał w środę ma obniżoną odporność tak więc nie będę ryzykowała, że coś podłapie i się rozchoruje. Siedzi więc w domu i marudzi sobie w tej chwili przez sen 😉
______________________________
21.09.2017 Oby dwaj bracia zostali wczoraj tj. 20 września zaszczepieni po raz drugi. A, w poniedziałek tj. 18 września zostali odrobaczeni. Został wolny Jantar. Jaskier w ten weekend wyjeżdża do swojego domku 🙂 Nowych fotek niestety nie posiadam ale jak mi się uda to będzie jeszcze jeden filmik z braćmi 😉 Z aktualizowałam za to wagę oby dwóch urwisów 🙂 W celu bliższych informacji zapraszam do kontaktu 🙂
______________________________
14.09.2017 Z aktualizowałam galerię Jaskra oraz Jantara. Zapraszam do oglądania a zainteresowanych zakupem szczenięcia do kontaktu telefonicznego ze mną 🙂 Nie ważę już ich ponieważ nie mam za bardzo na czym je zważyć. Ważę je wtedy gdy trzeba podać lek na odrobaczenie. Maluszki rosną jak na drożdżach i niesamowicie rozrabiają w kojcu. Beta ma ich dość a Ari po chwili zabawy z nimi ucieka od nich. Ja chodzę nie wyspana i dni mi się zlewają do tego mam znowu duży problem z kręgosłupem 🙁
______________________________
10.09.2017 Wczoraj wyjechał Jazz do swojego nowego domku. Mam nadzieję, że będzie grzecznym urwisem 😉 Na swoich kochających właścicieli nadal czekają Jaskier i Jantar. Chciałam przy okazji nadmienić, że dopóki będą Jaskier i Jantar u mnie to cieczka u Ari może się opóźnić tak jak to miało miejsce na wiosnę u Bety. Z moich obserwacji wynika, że oby dwie dziewczyny reagują podobnie na nie swoje maluszki i cieczka im się wtedy opóźnia gdy któraś ma szczenięta.
_______________________________
02.09.2017 Dzisiaj pojechała do swojego domku Jaga. Mam nadzieję, że właściciele sobie z nią poradzą a Jagusia nie rozniesie im mieszkania 😉 W dalszym ciągu na swoje nowe domki i kochających właścicieli czekają Jaskier i Jantar. W celu bliższych informacji zapraszam do kontaktu telefonicznego 😉
______________________________
30.08.2017 Dzisiaj zaktualizowałam wagę oraz galerię miotu „J”. Są świeże indywidualne zdjęcia na pod stronkach maluszków. Zapraszam do oglądania 🙂 Wolne są nadal Jaskier oraz Jantar. Zapraszam do kontaktu telefonicznego w celu bliższych informacji 🙂
______________________________
28.08.2017 Dzisiaj dzieci Bety miały przegląd miotu. Dostały piękny opis od pani kierownik sekcji pinczera i sznaucera która przyjechała z Poznania do nas 🙂 Mam też już oficjalną potwierdzoną wynikiem testu wiadomość dla osób zainteresowanych, że Crus Love (FCI) TENDER po domowemu Ari ma super wyniki: PRA – N/N, FS (Fanconi Syndrom) – N/N (wolny) i Tarczyca: TSH, FT4, T4 – Ok. 🙂 Wracając do szczeniaczków jeszcze. Maluszki po szczepieniu lekko pochorowały się. Nie miały co prawda biegunki ale kupki choć uformowane to jednak trudne do sprzątnięcia były. Najprawdopodobniej była to reakcja na szczepionkę. Sytuacja jednak została opanowana i maluszki znowu są żywe, wesołe i żarłoczne a kupki w normie 🙂 Zachowują się teraz tak jakby chciały nadrobić stracony czas. Od tego weekendu mogą już pomału opuszczać hodowlę jadąc w szeroki nieznany świat do swoich nowych domków. Wolne są nadal JANTAR i JASKIER 🙂 Zdjęć niestety nie ma świeżych ponieważ nie ma mi kto pomóc w ich zrobieniu 🙁 Jeśli uda mi się sąsiadkę namówić na małą sesję to zdjęcia będą jutro lub najpóźniej w środę 😉
_______________________________
24.08.2017 Wczoraj maluszki były za chipowane i po raz pierwszy zaszczepione. W poniedziałek prawdopodobnie przejdą przegląd miotu 🙂 Jak zwykle mam problem ze zdjęciami. Samej jest mi bardzo trudno zdjęcia robić wręcz jest to niemożliwe. Po południu postaram się wstawić za to jakiś krótki filmik. Szczeniaki rosną. Rozrabiają. Dźwięki które nieraz z siebie wydają przypominają porozumiewanie się Gremlinów z filmu Gremliny rozrabiają. Są po prostu momentami niemożliwe… Wolne maluszki są jeszcze Jaskier i Jantar… Ze względu na pytania które otrzymuję odnośnie następnego miotu informuję, że następny miot jeśli będzie to najprawdopodobniej za rok na przełomie 2018/ 2019. Jeśli będzie w ogóle to będzie to ostatni już miot Bety a tym samym pinczera średniego w mojej hodowli. Beta musi wypocząć. To nie maszynka do rodzenia szczeniąt…
______________________________
16.08.2017 Zaktualizowałam wagę maluszków. Świerze zdjęcia jak uda mi się poprosić sąsiadkę/ kuzynkę o pomoc będą dzisiaj wieczorem lub jutro 🙂
Wstawiłam tak jak wcześniej obiecałam nowe fotki maluszków z miotu „J”. Zapraszam do oglądania 🙂 W sumie fotki mogłyby być lepsze ale szczeniaczki były akurat po jedzonku i do tego zbudzone ze snu a więc zaspane 😉 Nie za bardzo im się chciało współpracować z nami 😉 Dosłownie w trakcie robienia zdjęć dało się odczuć ich zniesmaczenie nami, że nie dajemy dzieciom spokojnie spać tylko budzimy i każemy do tego wszystkiego grzecznie stać na stoliku 😀 Cóż można na to powiedzieć? Takie życie maluchy 😀
______________________________
10.08.2017 Wstawiłam na pod stronki szczeniaczków z miotu „J” do ich indywidualnych galerii nowe zdjęcia 😉 Zapraszam do oglądania 🙂 Przy okazji chciałam napisać, że w dalszym ciągu wolne są jeszcze chłopaki z tego miotu czyli Jaskier, Jantar i Jazz. Zapraszam do kontaktu 🙂
_______________________________
08.08.2017 Był u nas dzisiaj Weterynarz. Dzieciaki przeszły dzisiaj po raz pierwszy odrobaczanie. Następne będzie za około 2 tygodnie. Potem będą zaszczepione i za chipowane. Dzieciaki rosną jak na drożdżach. Trudno im się robi zdjęcia samemu. Jak znajdę kogoś do pomocy w robieniu zdjęć to wtedy zdjęcia dodam na stronę. W między czasie postaram się wrzucić filmik do playlisty miotu 😉 W dalszym ciągu są wolne i czekają na swoich ludzi trzy pieski. Rudy Jantar oraz dwa czarne podpalane Jaskier i Jaaz 🙂 Zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu 🙂
______________________________
07.06.2017 Już kilka dni Beta grymasi nad miską jedzenia. Wcześniej dało się zauważyć tzw. bekanie. To oznaka, że Beta jest na 98% w ciąży. Jutro to jest 8 czerwca idziemy na badanie USG w celu potwierdzenia, że Betka jest w ciąży 🙂 Będzie to prawie półmetek ciąży 😉 W tym roku jak się uda i wyrobię czasowo, zamierzam kryć jeszcze Basenji czyli Crus Love (FCI) TENDER (Ari po domowemu). Będzie to pierwszy miot w mojej hodowli tej rasy psów. Miot urodziłby się jesienią a maluszki do odebrania byłyby styczeń/ luty 2018 😉 Bliższe informacje na temat tego miotu pojawią się niebawem na podstronce Planowane mioty 🙂 Muszę jeszcze Ari zrobić stosowne badania w Warszawie i uzyskać ostatnią ocenę hodowlaną 🙂
______________________________
13.05.2017 Wszystkie maluszki z miotu „I” znalazły już swoje domki. Nie posiadam szczeniąt w chwili obecnej na sprzedaż. Następny planowany miot będzie w lipcu 2017. Rodzicami szczeniąt będą o. HURRICANE Star of Elune & m. DOXA (Beta) Banda Urwisów FCI. Będzie to już drugi miot z tego skojarzenia. 12 maja wróciłyśmy z randki 😉 Teraz należy poczekać na jej efekty 🙂 W połowie czerwca pójdziemy na badanie USG w celu potwierdzenia czy Beta jest w ciąży 😉 Osoby zainteresowane tym skojarzeniem i oczekujące na maluszki z tego miotu proszę o jeszcze troszkę cierpliwości 🙂
______________________________